Autor : Jan Jałowczyk
2022-06-08 16:51
Rozpoczęła się 3 edycja ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej pt. „Porozmawiajmy szczerze o otyłości”. Główny cel przedsięwzięcia to budowanie świadomości społecznej, że otyłość to choroba, którą należy i trzeba leczyć. Brak rozumienia otyłości jako choroby przekłada się na przekonanie, że jest to efekt słabej woli czy niewłaściwego stylu życia, co – zdaniem ekspertów - jest krzywdzące dla tej grupy chorych. Z okazji rozpoczynającej się kampanii, w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona problematyce otyłości.
Otyłość to jeden z największych współczesnych problemów populacyjnych. Liczba chorych z roku na rok dynamicznie wzrasta. W Polsce na otyłość choruje już ponad 8 milionów dorosłych, a nasz kraj plasuje się w niechlubnej czołówce pod względem liczby dzieci o nadmiernej masie ciała. Dane te wyjątkowo niepokoją, gdy spojrzymy na chorobę otyłościową przez pryzmat jej wpływu na nasze zdrowie. Jest to jedyne schorzenie, które może prowadzić do ponad 200 różnych powikłań, m.in. cukrzycy typu 2, nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, a nawet nowotworów.
Specjaliści obecni na konferencji inaugurującej kampanię „Porozmawiajmy szczerze o otyłości”, zgodnie podkreślali, że kluczowe jest dostrzeżenie skali problemu i potraktowanie go z należytą powagą. Badania pokazują, że 85 proc. dorosłych Polaków w dalszym ciągu nie traktuje otyłości jako choroby, a zazwyczaj jako „problem kosmetyczny” czy „kilka zbędnych kilogramów”. Świadomość i współpraca na różnych poziomach to klucz do sukcesu w walce z otyłością.
Dynamiczny wzrost liczby chorych zaobserwowany na przestrzeni ostatnich lat przekłada się na wydłużające się kolejki do różnych specjalistów. Często powikłania otyłości są traktowane jako niezależne jednostki chorobowe - nie leczy się otyłości jako głównej choroby, a jedynie jej skutki - liczne powikłania. Potrzeba działań nakierowanych na edukację społeczeństwa, ale również edukację samych lekarzy w obszarach profilaktyki, diagnostyki oraz leczenia choroby otyłościowej.
- Mamy niezbite dowody, że to niezwykle groźna choroba przewlekła, bez tendencji do samoistnego ustępowania, z tendencjami do nawrotów, o bardzo złożonej patogenezie i przyczynach. Wina pacjenta tak naprawdę jest minimalna. Mamy tu wiele czynników predysponujących, wiele czynników wyzwalających - komentuje prof. dr hab. n. med. Paweł Bogdański, z Katedry i Zakładu Leczenia Otyłości, Zaburzeń Metabolicznych oraz Dietetyki Klinicznej, Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, Prezes Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości (PTLO).- Jest to bardzo złożona choroba, zwłaszcza w tych czasach, gdzie jej rozwój jest bardzo szybki i zagraża zdrowiu i życiu. Jej nasilenie może prowadzić do bardzo poważnych konsekwencji medycznych, społecznych ekonomicznych i psychologicznych.
Wg danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) do 2050 r. średnia długość życia w Polsce zmniejszy się w wyniku choroby otyłościowej o cztery lata - to drugi najgorszy wynik na świecie. Prognozy wskazują, że w ciągu najbliższych 30 lat wydatki związane z nadwagą i otyłości oraz wynikającymi z nich powikłaniami, wyniosą ponad 4 proc. PKB Polski.
Prezes PTLO zwracał uwagę na niezwykle istotną rolę lekarzy zatrzymaniu pandemii otyłości: - Choroby otyłościowej nie wyleczymy przy okazji, krótkim sformułowaniem „proszę więcej się ruszać” czy też retorycznym pytaniem: „czy był pan już u dietetyka?” – stwierdził prof. Paweł Bogdański, dodając - To jest absolutne niezrozumienie natury tej choroby. Musimy zacząć rozmawiać z pacjentem w sposób otwarty, patrząc w oczy, zadając pytania, szukając i analizując potencjalnych przyczyn rozwoju tej choroby, czynników, które ją przyspieszają. Ale przede wszystkim mówiąc „to nie pana wina, że pan choruje” - mówił ekspert.
Wyniki badań zrealizowanych na potrzeby tej kampanii wskazują, że 1 na 3 osoby doświadczyła dyskryminacji ze względu na masę ciała. Co druga była świadkiem dyskryminacji osób z otyłością. 1 osoba na 4 została wykluczona ze swojego środowiska ze względu na zbyt dużą masę ciała. Zdaniem dr hab. n. med. Mariusza Wyleżoł, wiceprezesa Polskiego Towarzystwa Leczenia Otyłości oraz kierownika Warszawskiego Centrum Kompleksowego Leczenia Otyłości i Chirurgii Bariatrycznej w Szpitalu Czerniakowskim, dane te są niedoszacowane i zdecydowanie za niskie: - Moje doświadczenia jako chirurga zajmującego się leczeniem pacjentów chorych na otyłość od 30 lat są takie, że wszyscy chorzy są dyskryminowani i stygmatyzowani. Jest to powszechne zjawisko i ma miejsce na każdym kroku – w miejscu zamieszkania, w pracy, szkole, w autobusie, pociągu - podkreślał prof. Wyleżoł.
- Skąd wynika bardzo trudna sytuacja chorych na otyłość? Jest to choroba najłatwiejsza do rozpoznania, każdy jest ekspertem, każdy może rozpoznać tę chorobę, objaw jest oczywisty. Ale zarazem jest to choroba najtrudniejsza do leczenia - ocenił klinicysta - Lecząc powikłania, leczymy chorych tak naprawdę paliatywnie. Łagodzimy przebieg choroby, a nie leczymy przyczynowo - nie leczymy tego co jest przyczyną choroby, bo nie wierzymy, że to jest choroba, bo sobie tego nie uświadamiamy - zaznaczał prof. Mariusz Wyleżoł.
W najbliższym czasie ma powstać karta praw chorego na otyłość. Celem jest przede wszystkim wyodrębnienie z całego katalogu praw pacjenta takich, które są najbliższe problemom chorych na otyłość. Dokument ma stać się realnym wsparciem dla pacjentów z otyłością podczas korzystania ze świadczeń opieki zdrowotnej w Polsce.
- Karta ma za zadanie wyodrębnić te przepisy, które na drodze diagnostyczno - terapetycznej, będą mogły pomóc osobie chorej w realizacji podstawowych praw - do informacji, do świadczeń opieki zdrowotnej, ale przede wszystkim do godności. Karta ma skrócić ścieżkę pacjenta, egzekwować prawa, które w obecnym porządku prawnym funkcjonują. Po trzecie jeśli mówimy o nowych formach terapeutycznych, w karcie jest zaznaczone prawo do informacji na temat wszystkich aktualnie dostępnych formach leczenia - powiedział Igor Grzesiak, wiceprezes Instytutu Praw Pacjenta i Edukacji Zdrowotnej.
- Dane epidemiologiczne dotyczące otyłości w naszym kraju jasno pokazują, że mamy do czynienia z coraz większą skalą. Podstawowym celem, do stworzenia karty praw chorego na otyłość, jest edukacja samych pacjentów oraz środowiska medycznego. Dokument będzie zawierał 10 podstawowych praw pacjenta, które nie tylko są dla niego gwarantem uzyskania pomocy, ale również zobowiązaniem personelu medycznego oraz placówek zdrowotnych do ich respektowania.
Aby zainicjować szczerą rozmowę na temat choroby otyłościowej, w ramach tegorocznej edycji kampanii zaplanowana została wystawa plenerowa zdjęć jej bohaterów. W dniach od 7 do 21 czerwca 2022 roku będzie można ją obejrzeć w Galerii Plenerowej przy ul. Agrykola w warszawskich Łazienkach Królewskich. Następnie od 21 czerwca do 5 lipca 2022 roku ekspozycję będzie można oglądać na Krakowskim Przedmieściu przy Kościele Akademickim św. Anny.
Wystawa prezentuje sylwetki czterech osób chorujących na otyłość, które opowiadając swoje historie, zachęcają do podjęcia działania i rozpoczęcia rozmowy z lekarzem, wiedząc jak trudne jest to wyzwanie. Bohaterami są Agnieszka Liszkowska-Hała, trenerka fitness oraz działaczka społeczna, Cezary Żak, aktor, Justyna Mazur, podcasterka, a także Adam Gajewski, informatyk.
3. edycja kampanii niesie za sobą przesłanie skierowane do osób chorujących na otyłość, ale także szerzej - do ogółu społeczeństwa, pokazując, że otyłość to choroba, którą, dzięki pomocy lekarza oraz wdrożeniu skoordynowanego planu terapeutycznego we współpracy z dietetykiem, psychologiem i fizjoterapeutą można skutecznie leczyć i zapobiegać rozwojowi wielu jej powikłań zdrowotnych.
Polecamy także:
Dr M. Wyleżoł: Co czwarty Polak mierzy się z chorobą otyłościową