Zapytany o patogeny stanowiące największe zagrożenie dla dorosłej populacji Polaków dr hab. Tadeusz Zielonka nie ma wątpliwości, że numerem jeden jest wirus grypy. 

– Wyszczepialność przeciwko grypie jest w populacji dorosłych dramatyczna i gdyby liczyć liczbę istnień, które płacą najwyższą cenę za brak realizacji szczepień, to grypa pomimo wszystko jest na pierwszym miejscu - wskazuje ekspert.

W jego ocenie drugim patogenem, przed którym powinni się chronić dorośli Polacy, są pneumokoki. Niestety również w tym obszarze zaniedbania są duże – począwszy od późnego wprowadzenia finansowania dla szczepień przeciwko pneumokokom po poziom wyszczepienia. - Polskie Towarzystwo Wakcynologiczne, którego jestem członkiem od lat prowadzi konsekwentną kampanię, w której staramy się uświadamiać, że więcej ludzi umiera na świecie z powodu pneumokokowego zapalenia płuc niż z powodu raka płuc - podkreśla Tadeusz Zielonka. 

Dodaje, że wprowadzenie właściwego parasola ochronnego dla starszej populacji jest również ważne ze względu na poważne problemy w zakresie ordynacji antybiotykoterapii. Przestrzega, że w Polsce notujemy jedne z najwyższych wskaźników oporności drobnoustrojów na leki. - Mamy więc poważne problemy z opornością. W efekcie zakażenia będą coraz bardziej groźne, ponieważ nie będziemy mieli czym ich leczyć. W związku z tym, szczepienia odgrywają tu olbrzymią rolę i cieszę się, że mamy w ostatnich latach poważne sukcesy, bo szczepienia przeciwko pneumokokom weszły do kalendarza szczepień obowiązkowych – wskazał klinicysta.

Krztusiec i półpasiec – czas na ochronę

Tadeusz Zielonka zwraca również uwagę na zalecenia GOLD (Chronic Obstructive Lung Disease – przyp. red.), które mówią o tym jak leczyć chorych na POCHP. W zaleceniach tych obok grypy i pneumokoków pojawiła się również konieczność ochrony pacjentów przed krztuścem. To również choroba, przed którą powinni się chronić pacjenci w wieku dorosłym, a szczepienia przypominające wykonywane są raz na 10 lat. 

- W przestrzeni publicznej nie możemy również gubić półpaśca, który u osób w podeszłym wieku, które nie przebyły ospy wietrznej, przebiega bardzo dotkliwie. Obecnie w coraz większej liczbie zaleceń umieszcza się szczepionki przeciwko półpaścowi. Półpasiec to dość dotkliwa choroba i zwalczenie bólu (neuralgii popółpaścowej - przypis redakcji) wielu lekarzom przysporzyło sporo kłopotów. W związku z tym, jest to szczepionka, o której warto pamiętać - wskazuje Tadeusz Zielonka.

Obejrzyj rozmowę: