Autor : Halina Pilonis
2022-12-16 15:30
O zastosowaniu immunoterapii w nowotworach przewodu pokarmowego rozmawiano 14 grudnia br. podczas konferencji poświęconej podsumowaniu roku w onkologii, zorganizowanej przez Health Project Management.
Liczba zachorowań na nowotwory przewodu pokarmowego m.in. przełyku, żołądka i jelita grubego rośnie. Do końca XX w. podstawę ich leczenia stanowiła chemioterapia. Przełomem stały się leki immunologiczne, które umożliwiły układowi odpornościowemu zlokalizowanie maskującego się nowotworu i skuteczne jego zwalczanie. Leki te - same albo w skojarzeniu z innymi - okazały się wyraźnie skuteczniejsze niż terapie stosowane wcześniej. W niektórych nowotworach jeszcze lepsze efekty przyniosło łączenie różnych klas leków immunoterapeutycznych o różnym mechanizmie działania, np. w raku jelita grubego z obecnością niestabilności mikrosatelitarnej – zastosowanie podwójnej immunoterapii: ipilimumabu z niwolumabem daje wyniki, które wcześniej nie były spotykane.
Dr Paweł Potocki z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie mówił o terapii celowanej oraz immunoterapii w leczeniu nowotworów przewodu pokarmowego.
Omawiając zagadnienia dotyczące zarejestrowanych i stosowanych w leczeniu pacjentów z nowotworami przewodu pokarmowego inhibitorów punktów kontrolnych, wskazał na niską toksyczność immunoterapii oraz na fakt, że cały czas przybywa nowych wskazań do stosowania immunoterapii w nowotworach.
Wymieniając wskazania do jej stosowania przypomniał badanie dotyczące zastosowanie niwolumabu w zaawansowanym raku płaskonabłonkowym przełyku (ATTRACTION-3), w którym wykazano statystycznie istotną i znaczącą klinicznie przewagę w zakresie przeżycia całkowitego u pacjentów leczonych niwolumabem w porównaniu z chemioterapią. Poza tym profil bezpieczeństwa niwolumabu prezentowało się korzystniej na tle chemioterapii.
Dr Paweł Potocki omówił także zastosowanie niwolumabu w I linii leczenia raka przełyku. W randomizowanym, otwartym badaniu klinicznym CheckMate-648 oceniano skuteczność dwóch schematów leczenia I linii chorych na płaskonabłonkowego raka przełyku: niwolumab w skojarzeniu z chemioterapią opartą na platynie i fluoropirymidynie oraz niwolumab w skojarzeniu z ipilimumabem.
U całej populacji badanej mediana czasu przeżycia całkowitego wynosiła 13,2 miesiąca dla niwolumabu, fluorouracylu i cisplatyny, 12,8 miesiąca dla niwolumabu z ipilimumabem oraz 10,7 miesiąca w ramieniu z samą chemioterapią. Lepsze wyniki leczenia uzyskano w grupach otrzymujących niwolumab i chemioterapię oraz niwolumab z ipilimumabem w porównaniu z grupą otrzymującą tylko fluorouracyl i cisplatynę.
Ekspert przedstawił również zastosowanie niwolumabu do leczenia uzupełniającego raka przełyku. W badaniu CheckMate 577 wykazano, że niwolumab stosowany w terapii uzupełniającej spowodował dwukrotne wydłużenie mediany czasu przeżycia wolnego od progresji choroby w porównaniu z placebo. Przełożyło się to na zmniejszenie o 31 proc. ryzyka nawrotu choroby lub zgonu w porównaniu z placebo.
Kolejnym zastosowaniem niwolumabu jest zaawansowany rak gruczołowy żołądka. Dr Paweł Potocki opowiadał o badaniu CheckMate 649, w którym oceniono skuteczność niwolumabu w połączeniu z chemioterapią jako I linii leczenia pacjentów z zaawansowanym, gruczołowym, HER2-negatywnym rakiem żołądka, połączenia przełykowo-żołądkowego lub przełyku.
Efekty tego leczenia porównano z aktualnym standardem terapeutycznym – chemioterapią opartą na związkach platyny. Skuteczność niwolumabu w połączeniu z chemioterapią zaobserwowano w całej badanej populacji pacjentów, jednakże efekt ten był największy w przypadku ekspresji PD-L1 na poziomie co najmniej 5.
Dr Paweł Potocki jako spektakularne określił wyniki badania CheckMate 142, w którym oceniono zastosowanie skojarzenia niwolumabu z ipilimumabem w zaawansowanym raku jelita grubego z obecnością niestabilności mikrosatelitarnej w I linii leczenia. Było to badanie jednoramienne. – To niespotykane dotąd wyniki dotyczące przeżycia pacjentów – podkreślił.
Chorzy z niestabilnością mikrosatelitarną stanowią około 5 proc. chorych na przerzutowego raka jelita grubego i mają szczególnie niekorzystne rokowanie z medianą czasu przeżycia całkowitego, nieprzekraczającą 16 miesięcy w II linii leczenia.
Zastosowanie niwolumabu z małą dawką ipilimumabu przynosi długotrwałe korzyści kliniczne w zakresie odsetka odpowiedzi, czasu wolnego od progresji choroby i przeżycia całkowitego.
Iga Rawicka, prezes Fundacji EuropaColon Polska wskazała na potrzebę refundacji nowoczesnego leczenia nowotworów przewodu pokarmowego. Wspomniała o pozytywniej rekomendacji prezesa AOTMiT w sprawie refundacji niwolumabu w skojarzeniu z ipilimumabem w programie lekowym zaawansowanego raka jelita grubego.
Polecamy także:
Kongres ESMO: najnowsze terapie onkologiczne- relacja z debaty (wideo)
Nowotwory przewodu pokarmowego - rak trzustki bez optymalnej terapii