Autor : Aleksandra Kurowska
2020-05-13 14:57
Pandemia SARS-COV-2 jeszcze mocniej wyeksponowała problemy, z jakimi od lat boryka się polska ochrona zdrowia. Instytut Zdrowia Publicznego CM UJ przy współpracy z Open Eyes Economy przygotował alert „Szpitale w czasie pandemii i po jej zakończeniu”, w którym obnażył największe bolączki systemu.
Główne problemy, na jakie uwagę zwrócili autorzy raportu to: chaos organizacyjny, braki kadrowe czy trudna sytuacja finansowa polskich szpitali.
Brak procedur i wstrzymane przyjęcia
Brak procedur postępowania w pierwszych tygodniach pandemii wywołał chaos kompetencyjny oraz organizacyjny. Ścieżki dotyczące postępowania terapeutycznego dedykowane pacjentom ze stwierdzonym zakażeniem bądź jego podejrzeniem ulegały ciągłym przekształceniom. Pandemia ukazała słabość systemu rejestracji zakażeń. Najbardziej odczuwalne stały się jednak braki w środkach zabezpieczających oraz bardziej specjalistycznym sprzęcie. W sektorze ukazał się również brak koordynacji spowodowany złożoną strukturą szpitali w Polsce. Autorzy raportu wskazują na zjawisko tzw. rozmytej odpowiedzialności za faktyczne zarządzanie sektorem. Odczuwalne stały się więc napięcia między częścią podmiotów leczniczych działających na danym obszarze a także na linii struktur rządowych, samorządowych oraz płatnika.
Szpitale ograniczyły lub bardzo często zdecydowały się wstrzymać swoją bieżącą działalność leczniczą, co dla pacjentów posiadających inne schorzenia stanowi istotny problem.
Braki kadrowe oraz rosnące zadłużenie
O brakach kadrowych w polskim systemie opieki zdrowotnej mówi się od lat. W czasie pandemii zjawisko to uległo znaczącemu nasileniu. Funkcjonujące normy zatrudnienia niejednokrotnie uniemożliwiły prowadzenie elastycznej polityki w tym zakresie.
Od lat 90-tych nieodłączną cechą systemu opieki zdrowotnej w Polsce jest generowanie przez szpitale publiczne tzw. zobowiązań wymagalnych, które według szacunków na koniec 2019 r. wynosiły prawie 2 mld złotych (przy ogólnym zadłużeniu w kwocie ponad 14 mld złotych). Jak wskazują autorzy raportu przyczyny wypracowywania zobowiązań przez szpitale są złożone. Ostatni z czynników to m.in. wzrost płacy minimalnej.
Autorzy alertu do propozycji najważniejszych działań związanych z pandemią zaliczają:
1. Bezpieczeństwo na linii frontu
W tym miejscu rekomenduje się wdrożenie procedur umożliwiających szybkie reagowanie przy gwarancji posiadania odpowiedniej ilości środków ochronnych. Za niezbędne uznaje się także wsparcie kadry medycznej zaangażowanej w walkę z koronawirusem. Do ułatwień zaproponowanych przez autorów raportów należy np.: dodatkowe mieszkanie na czas pandemii czy zapewnienie medykom wsparcia psychologicznego.
2. Gwarancje finansowe w czasie pandemii
Nietypowy tryb działania szpitali w czasie pandemii stwarza zagrożenie ponoszenia strat finansowych, na które jednostki te nie mogą sobie pozwolić. Mowa tu o dodatkowych kosztach związanych z modyfikacjami infrastrukturalnymi, zakupem specjalistycznego sprzętu czy ryzykiem niewykonania umów zawartych z płatnikiem - zwracają autorzy raportu.
3. Wsparcie kontynuowana bieżącej działalności szpitali
Za kluczowe uznaje się również podjęcie działań umożliwiających szpitalom powrót do prowadzonej przez siebie uprzednio działalności leczniczej, przy zapewnieniu środków bezpieczeństwa dla pacjentów niezarażonych wirusem. W tym celu konieczne jest wsparcie umożliwiające adaptację przestrzenną szpitala gwarantującą rozdzielenie strumieni przyjmowanych pacjentów.
Zmiany w sieci
Równolegle autorzy raportu rekomendują, by powołać sztab ds. reorganizacji sektora szpitalnictwa i weryfikacji sieci szpitali, tak by docelowo struktura sieci odpowiadała realnym potrzebom zdrowotnym. W tym celu niezbędnym wydaje się być: przeprofilowanie części jednostek w celu ograniczeniu deficytu łóżek m.in. w opiece długoterminowej, skonsolidowanie świadczeń specjalistycznych czy zmodyfikowanie zasad rozliczania świadczeń w ramach ryczałtu. Autorzy wskazują także na konieczność opracowania reguł działania dla szpitali promujących tzw. elastyczną infrastrukturę dającą możliwość przeprowadzenia szybkich zmian, stanowiących odpowiedź na nadchodzące wyzwania zdrowotne.
Porządki w zatrudnieniu i płacach
W alercie podniesiony został także wątek konieczności uporządkowania polityki płacowej pracowników medycznych. W związku z tym autorzy rekomendują powołanie specjalnego zespołu, który uregulowałby kwestie zatrudnienia i płac kadr medycznych oraz okołomedycznych. Dla uzyskania możliwie szybkich efektów właściwe byłoby wdrożenie rozwiązań odciążających kadrę medyczną poprzez m.in. przesunięcie części obowiązków z lekarzy na pozostały personel medyczny czy popularyzację powszechnego zatrudnienia personelu pomocniczego przy wcześniejszym zdefiniowaniu ich roli w systemie. Niezbędne staje się wzięcie pod uwagę kryterium wielowymiarowości leczenia, stąd zaleca się, by prowadzone polityki zatrudnienia obejmowały: psychologów, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych, ratowników medycznych czy farmaceutów. W dokumencie pojawia się także wątek konieczności uproszczenia procedury zatrudniania personelu medycznego z Ukrainy czy Białorusi.
Poprawa wycen
Autorzy dokumentu zwrócili także uwagę na konieczność zintensyfikowania prac dotyczących aktualizacji sytemu JGP, tak by odpowiadał on na zmieniające się techniki lecznicze oraz oczekiwane efekty. Brak realnej wyceny procedur to problem znany
w szpitalnictwie od lat. Eksperci wskazują, iż wycena świadczeń winna uwzględniać charakter poszczególnych podmiotów leczniczych i tak np. w przypadku szpitali uniwersyteckich chodziłoby o ich funkcję edukacyjną a w przypadku szpitali czy oddziałów zakaźnych o trwanie w stanie gotowości oraz gwarancję posiadania odpowiedniego rezerwuaru materiałowego oraz infrastrukturalnego.
Autorka Anna Grela-Borsa
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl