Autor : Agata Szczepańska
2023-05-19 10:03
Czy pacjenci leczeni tzw. medyczną marihuaną muszą mieć stale przy sobie dokumenty potwierdzające, że legalnie używają tych substancji? Czy policja może zatrzymywać ich dokumentację medyczną? Jak często policjanci zabezpieczają medyczną marihuanę? Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił w tej sprawie do Komendanta Głównego Policji.
To pokłosie wniosku, jaki wpłynął do RPO. Wnioskodawca poprosił rzecznika o „zajęcie publicznego stanowiska w sprawie wymogów stawianych pacjentom leczonych lekami na bazie medycznej marihuany odnośnie do stałego posiadania przy sobie dokumentów: zaświadczenia o leczeniu określonymi preparatami, kopii recept, kopii faktur imiennych na zakup leków - jako łamiących zasadę równego traktowania obywateli".
Jak przypomina Biuro RPO, kwestie te uregulowano ustawą z 7 lipca 2017 r. o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (weszła w życie 1 listopada 2017 r.), którą dodano art. 33a. Zgodnie z nim ziele konopi innych niż włókniste oraz wyciągi, nalewki farmaceutyczne, a także wszystkie inne wyciągi z konopi innych niż włókniste oraz żywica konopi innych niż włókniste, mogą stanowić surowiec farmaceutyczny, przeznaczony do sporządzania leków recepturowych, po uzyskaniu pozwolenia na dopuszczenie do obrotu wydanego przez Prezesa urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Kiedy tzw. medyczna marihuana może zaszkodzić? Jest nowe badanie
RPO otrzymał prośbę o podjęcie działań w celu rozpowszechnienie tego faktu wśród przedstawicieli szeroko rozumianego wymiaru sprawiedliwości.
Zdaniem wnioskodawcy „pacjenci leczeni preparatami na bazie wspomnianego surowca nie mogą być apriorycznie traktowani jako podejrzani, zatrzymywani, nie może być zatrzymywana, bez wydania kopii, ich dokumentacja medyczna, recepty na leki, zaświadczenia o leczeniu i faktury imienne za zakup leków, nie może być przeszukiwane ich miejsce pobytu czy pojazdy, z których korzystają”. Sam bowiem fakt leczenia taką, a nie inną substancją - nie stanowi ku temu przesłanki ani nie uzasadnia „godzących w prawa człowieka działań funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości”.
Zastępca RPO Stanisław Trociuk poprosił KGP o stanowisko w tej sprawie. Zwrócił się także o podanie statystyk co do przypadków zabezpieczania marihuany medycznej do badań oraz liczby przypadków, kiedy wynik badań ujawniał wyższe od dopuszczalnych dla marihuany medycznej stężenia substancji psychoaktywnych. Spytał też, czy policja prowadziła szkolenia dotyczące zagadnienia posiadania marihuany medycznej i czy opracowano metodykę postępowania wobec ujawnienia marihuany medycznej w trakcie czynności.
Czy jednak medyczna marihuana zawsze służy do leczenia? W wątpliwość poddali to dziennikarze Gazety Wyborczej, którzy udowodnili, że receptę na tę substancję można bez trudu i zbędnych formalność dostać online.
- Razem z kolegą w ciągu kilku minut otrzymaliśmy prawo do legalnego zakupu 30 g marihuany. Raper Mata i jego kumpel byli ścigani za 1,45 g. Co oprócz ilości marihuany odróżnia nas od Maty? Mamy receptę. Czy rzeczywiście coś nam dolega? Nikt tego nie weryfikuje, ale możemy oficjalnie chodzić po mieście z workiem trawy – podkreślają dziennikarze GW.
Marihuana lecznicza jest jednak znacznie droższa niż ta kupowana do innych celów. - 1 gram medycznej marihuany kosztuje średnio w aptece ok. 60-70 zł. (…) Stawki u krakowskich dealerów są niższe: gram mocnego suszu można kupić nawet za ok. 40 zł – informuje GW.
Polecamy także:
Prof. M. Mazurkiewicz-Bełdzińska o padaczce u dzieci i jej leczeniu
Prof. K. Rejdak o padaczce u dzieci: co ją wyróżnia, jak ją leczyć?
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl