Autor : Redakcja
2023-05-22 13:35
"Lifesaving Radio" (Radio ratujące życie) pomaga chirurgom pracować z większą wydajnością i dokładnością. AC/DC okazało się najlepsze w sali operacyjnej.
Badania mówią wprost: ok. 90 proc. chirurgów i rezydentów chirurgii słucha muzyki na sali operacyjnej. Pierwsza na świecie stacja radiowa dotycząca opieki zdrowotnej, oparta na sztucznej inteligencji, Lifesaving Radio powstała z myślą o nich. Zawiera ponad 30 godzin muzyki hardrockowej. AI odtwarza muzykę i - jak twierdzą naukowcy - poprawia jakość pracy medyków, pozwalając chirurgom osiągać lepsze wyniki na sali operacyjnej.
W 2022 r. niemieccy naukowcy zbadali wpływ różnych rodzajów muzyki - hard rocka AC/DC i soft rocka The Beatles - na pracę studentów medycyny, wykonujących w tym czasie rożne zadania związane z chirurgią laparoskopową. Szybkość i dokładność zadań oceniano w różnych warunkach: bez muzyki, ze średnią głośnością i przy głośnej muzyce. Okazało się, że gdy hard rock był grany ze średnią głośnością, studenci szybciej, ale dokładnie, wykonywali swoją pracę. Podobnie było przy odtwarzaniu rocka przy dużej głośności.
Badania te zainspirowały Daniela Krafta, fizyka i naukowca ze Stanford, właściciela NextMed Health, do założenia Lifesaving Radio, które miało pomóc zoptymalizować „stan przepływu” klinicystów na sali operacyjnej - pisze foxnews.com, która gościła Krafta.
Celem było osiągnięcie lepszych wyników operacji, obniżenie kosztów i potencjalnie ratowanie życia oraz poprawa wyników pacjentów - deklarował Kraft. Zwrócił uwagę, że chirurg to zawód w dużej mierze fizyczny, a ludzie nie są maszynami. Mogą być zmęczeni, zrzędliwi, mieć za mało personelu. Stanem szczególnie pożądanym jest tzw. "stan przepływu". Co to takiego? "Stan skoncentrowanej, zrelaksowanej, wysokiej wydajności, w którym 85 proc. wysiłku daje 100 proc. maksymalnej prędkości" - wyjaśnił w czasopiśmie "Journal of Thoracic and Cardiovascular Surgery" dr Michael S. Mulligan, chirurg z Seattle. „W chirurgii doświadczamy tego, gdy nasze ręce wydają się poruszać zręcznie, bez marnowania ruchu. Igły przemieszczają się dokładnie tam, gdzie chcemy, i wydaje się to prawie tak, jakbyśmy obserwowali siebie podczas operacji z ogromnym poczuciem satysfakcji" - tłumaczył.
Do tego stanu nawiązał też Kraft. "Muzyka może być jednym ze sposobów, aby pomóc lekarzom wejść w ten stan „przepływu” – powiedział.
Radio wykorzystuje sztuczną inteligencję za pomocą technologii OpenAi, dzięki której zespół przeanalizował miliony metryk utworów, aby znaleźć idealne tempo, tonację i głośność dla optymalnej wydajności chirurgicznej. Udowodniono, że muzyka poprawia płynność, dynamikę i choreografię zabiegi chirurgicznego. Lifesaving Radio ma własnego DJ-a, który personalizuje działania, wywołując nazwiska chirurga i członków zespołu przed odtwarzaniem muzyki. Stworzyło swój pierwszy zestaw muzyczny, którym jest album, inspirowany płytą AC/DC, zatytułowany „Highway to Heal” (oryginał miał tytuł „Highway to Hell”).
W marcu br. radio zaprezentowano klinicystom, pacjentom, ekspertom.
Był wśród nich np. dr Rafael Grossmann, chirurg praktykujący w Portsmouth (USA). Używał tego radia na sali operacyjnej i tak podsumował swoje doświadczenia: „To, czego naprawdę chcemy na sali operacyjnej, to rodzaj harmonii, rodzaj skoncentrowanego stresu” . „Wszystko musi być idealne. Chcesz, aby pacjent był w centrum uwagi” - kontynuował. „Konkretna piosenka, rytm i tempo mają pozytywny wpływ na podejście zespołu chirurgicznego do zabiegu oraz ogólne samopoczucie i wydajność” – powiedział.
Kraft wierzy, że ta technologia to dopiero początek a radia będą słuchać lekarze w salach operacyjnych na całym świecie, aby poprawić wyniki zabiegów chirurgicznych.
Czytaj też:
Jakub Sieczko "Pogo". Ratownictwo bez misji i bohaterstwa [RECENZJA]