- Rosnąca popularność AI z jednej strony przynosi wiele ułatwień, ale też stwarza pokusę dla jej nierzetelnego, nieuczciwego wykorzystania. Uwzględniając fakt, że systemy informatyczne mogą przedstawić informacje całkowicie błędne lub nieaktualne, zarekomendowaliśmy szereg działań, które są drogowskazem do korzystania z mechanizmów sztucznej inteligencji - mówi prof. Katarzyna Mizia-Stec, prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.

Czego zatem wymaga od członków swojej społeczności uczelnia? - Przede wszystkim rzetelna uwaga i sprawdzenie listy materiałów źródłowych, z których korzystano w systemie informatycznym do przygotowania projektu lub artykułu naukowego, gdyż materiały źródłowe mogą być tematycznie niezwiązane z opracowaniem. Poza tym sprawdzenie zgodności z treścią innych, już istniejących projektów lub artykułów naukowych, jakich dotyczy dokument opracowywany przez system informatyczny, w celu uniknięcia popełnienia plagiatu w sposób nieświadomy. Zaleca się również wykorzystanie programów antyplagiatowych w celu zmniejszenia ryzyka popełnienia plagiatu - wyjaśnia prof. Mizia-Stec.

Narzędzie dozwolone w ograniczonym zakresie

Jak zaznacza, społeczność akademicka SUM może korzystać ze wsparcia AI, ale według ściśle określonych zasad: - Podczas przygotowania opracowania naukowego korzystanie z pomocy sztucznej inteligencji powinno ograniczać się do tworzenia struktury pracy, generowania treści, przeszukiwania piśmiennictwa, edycji i korekty tekstu, w tym korekty języka obcego, ale z uwzględnieniem  pewnych zastrzeżeń. Otóż osoba korzystająca z systemów informatycznych musi podać taką informację na początku opracowanego dokumentu (projektu lub opracowania naukowego), a także winna określić procentowo stopień wykorzystania sztucznej inteligencji w przygotowanym przez siebie dokumencie - podkreśla prorektor.

Przypominamy także:

ChatGPT „oblał” egzamin z interny. Test zaprojektowali naukowcy z UMK

Dodatkowo odpowiedzialność za sposób korzystania z systemów informatycznych wykorzystujących sztuczną inteligencję w przygotowaniu prac dyplomowych (licencjackich, magisterskich, doktorskich) spoczywa również na opiekunie/promotorze przygotowywanej pracy. Poza tym wprowadzanie danych do systemów informatycznych wykorzystujących sztuczną inteligencję winno odbywać się zgodnie z zasadami przetwarzania i ochrony danych osobowych. - Korzystanie z pomocy sztucznej inteligencji powinno być zawsze oparte na uczciwości, rzetelności i transparentności - wskazuje prof. Mizia-Stec.

AI w programie studiów i szkolenia podyplomowego

W SUM niedozwolone jest korzystanie z pomocy systemów informatycznych do generowania odpowiedzi zarówno podczas egzaminów testowych, jak i prowadzonych przed komisją egzaminacyjną. - Jednocześnie cały czas potrzebna jest konsekwentna edukacja dotycząca rozwoju AI. Dlatego zaleciliśmy wprowadzenie tematyki dotyczącej korzystania z pomocy sztucznej inteligencji do programu studiów oraz programu szkolenia podyplomowego. Planujemy również szereg szkoleń dla doktorantów z tematyki wykorzystania sztucznej inteligencji w pracy naukowej. Studenci, doktoranci oraz wykładowcy, aby być na bieżąco powinni uczestniczyć w szkoleniach, kursach, webinariach dotyczących odpowiedzialnego korzystania z pomocy sztucznej inteligencji - mówi prof. Katarzyna Mizia-Stec.

Polecamy także:

RPO krytycznie o rozporządzeniu ws. pigułki „dzień po”

Kolejny pilotaż przedłużony. Tym razem chodzi o leczenie otyłości

Leczenie czerniaka w Polsce. Co się zmieniło, co zapowiada MZ?