Autor : Agata Szczepańska
2023-05-18 16:35
Do Sejmu trafił projekt ustawy, która zastąpić ma odrzuconą ustawę o jakości w ochronie zdrowia. Zgodnie z zapowiedziami ministra Adama Niedzielskiego ma ona umożliwić szybsze dochodzenie roszczeń. Kwestia monitorowania i zgłaszania zdarzeń niepożądanych, która budziła w poprzedniej ustawie duże kontrowersje, nie znalazła się w nowym projekcie.
Poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta oraz niektórych innych ustaw ukazał się na stronach Sejmu w czwartek (18 maja). Został wniesiony przez przedstawicieli PiS, a do reprezentowania wnioskodawców została wyznaczona Józefa Szczurek-Żelazko, była wiceminister zdrowia.
Przypomnijmy, po odrzuceniu ustawy o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, minister zdrowia zapowiedział, że wróci ona jako projekt poselski. Później doprecyzował, że zaproponuje trzy rozwiązania: ustawę przewidującą nowy system rekompensat, nową ustawę o jakości, od której - jako trzeci element - zostanie oddzielona kwestia no-fault, czyli odpowiedzialności karnej lekarzy za błędy medyczne.
Ustawa o jakości bez no-fault. Minister Zdrowia przedstawił projekt
Projekt zakłada wprowadzenie dwuinstancyjnego pozasądowego systemu rekompensaty szkód z tytułu zdarzeń medycznych, obsługiwanego przez Rzecznika Praw Pacjenta - w miejsce obecnych wojewódzkich komisji do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych - oraz powołanie Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych.
- Przewiduje się wprowadzenie systemu rekompensat bez orzekania o winie, mającego na celu ustalenie, czy w sprawie objętej wnioskiem doszło do zdarzenia medycznego oraz wskazanie wysokości świadczenia należnego wnioskodawcy z tego tytułu - czytamy w uzasadnieniu projektu.
Przepisy mają być stosowane do zdarzeń medycznych będących następstwem udzielania lub zaniechania udzielenia świadczeń zdrowotnych w szpitalu i tylko w systemie finansowanym z pieniędzy publicznych. Nie jest jednak wykluczone rozszerzenie działalności Funduszu Kompensacyjnego na inne podmioty lecznicze. Wnioskodawcy nie widzą też przeszkód, by placówki realizujące komercyjne usługi medyczne przyznawały świadczenia odszkodowawcze według analogicznych zasad (ale z własnych środków i w ramach własnego ryzyka prowadzenia działalności gospodarczej), np. jako kary umowne przewidziane w umowie z klientem.
Zgodnie z projektem podmiotem wskazanym do rozstrzygania w sprawach rekompensaty z tytułu zdarzeń medycznych w I instancji oraz do obsługi Funduszu będzie Rzecznik Praw Pacjenta. W II instancji sprawy będzie rozpatrywała Komisja Odwoławcza do spraw Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych. Jej orzeczenia będą wydawane w formie decyzji albo postanowień, na posiedzeniu niejawnym. Jej członkowie będą powoływani i odwoływani przez ministra zdrowia (niezależnie od Rzecznika Praw Pacjenta). W jej skład wchodzić będą m.in. przedstawiciele resortów zdrowia i sprawiedliwości, RPP, a także samorządów lekarskiego oraz pielęgniarskiego.
Świadczenia będą przysługiwały pacjentowi albo jego rodzinie. Trzeba będzie się zdecydować na sposób dochodzenia roszczeń - wniesienie do sądu sprawy o odszkodowanie lub zadośćuczynienie wyklucza rozpatrzenie wniosku przez Rzecznika Praw Pacjenta.
Składanie wniosków o przyznanie świadczenia kompensacyjnego będzie możliwe w terminie roku od dnia dowiedzenia się o zdarzeniu medycznym, nie dłużej niż do trzech lat od jego wystąpienia.
Za złożenie wniosku trzeba będzie wnieść opłatę w wysokości 300 zł, na rachunek bankowy Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych. Rzecznik będzie mógł zwolnić wnioskodawcę od opłaty uwzględniając jego trudną sytuację materialną. Opłata będzie podlegała corocznej waloryzacji.
Dodatkowo, przy Rzeczniku Praw Pacjenta ma zostać powołany Zespół do spraw Świadczeń z Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych, do którego zadań należało będzie wydawanie opinii w sprawie wystąpienia zdarzenia medycznego i jego skutków.
Wysokość świadczenia kompensacyjnego z tytułu poszczególnych kategorii zdarzeń medycznych będzie ustalana w drodze rozporządzenia przez ministra zdrowia, po zasięgnięciu opinii Rzecznika Praw Pacjenta, projekt określa jednak zakres możliwych stawek. I tak wysokość świadczenia z tytułu jednego zdarzenia w odniesieniu do jednego wnioskodawcy będzie wynosić w przypadku:
zakażenia biologicznym czynnikiem chorobotwórczym – od 2000 zł do 200 000 zł;
uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia – od 2000 zł do 200 000 zł;
śmierci pacjenta – od 20 000 zł do 100 000 zł.
Źródłem finansowania Funduszu Kompensacyjnego Zdarzeń Medycznych mają być m.in.:
odpis z przychodów z tytułu składek na ubezpieczenie zdrowotne;
opłaty od wniosków o wypłatę świadczenia z tytułu zdarzenia medycznego;
odsetki od zgromadzonych środków;
inne źródła, np. spadki i darowizny.
Nowe zadania realizowane przez Rzecznika Praw Pacjenta zastąpią dotychczasową działalność 16 wojewódzkich komisji do spraw orzekania o zdarzeniach medycznych, które zostaną zlikwidowane. Będą one jednak działały do końca czerwca 2024 r., a wszystkie postępowania wszczęte i niezakończone przed wejściem w życie ustawy będą rozpatrywane na dotychczasowych zasadach, a niezakończone do 30 czerwca 2024 r. zostaną przeniesione zostaną do RPP
Projektowana ustawa zakłada też zmianę ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych, wynikającą z faktu, że świadczenia kompensacyjne wypłacane z Funduszu powinny być zwolnione od podatku dochodowego od osób fizycznych, w sposób analogiczny do świadczeń wypłacanych z Funduszu Kompensacyjnego Szczepień Ochronnych
Autorzy projektu przekonują, że postępowania sądowe nie przyczyniają się w istotnym stopniu do poprawy bezpieczeństwa pacjentów, zasadne jest więc wprowadzenie rozwiązań, które je zwiększają oraz jednocześnie zmierzają do poprawy jakości leczenia w podmiotach wykonujących działalność leczniczą. - Niezbędne jest też promowanie kultury uczenia się personelu medycznego i podmiotów leczniczych na błędach. Wsparcie tych procesów będzie możliwe, gdy stworzone zostaną warunki, w których naprawa szkód doznanych przez pacjentów mogłaby następować na preferencyjnych warunkach i na zasadach no-fault (tzn. niezależnie od tego czy szkoda została wyrządzona na skutek zachowania zawinionego). Alternatywą dla klasycznej odpowiedzialności cywilnej jest szczególna forma odszkodowania dla pacjentów za niepożądane zdarzenia medyczne, do których nie powinno dochodzić w wyniku prawidłowego leczenia – niezależnie od winy świadczeniodawcy - wskazano w uzasadnieniu projektu, tłumacząc, dlaczego kwestia odpowiedzialności personelu medycznego została w nim pominięta.
Projekt zakłada możliwość powoływania w lecznicach pełnomocników do spraw praw pacjenta. Nie będzie to obowiązek, ale element wpływający pozytywnie na przestrzeganie praw pacjentów.
Innym elementem mającym na celu zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów, jest przewidziana w projekcie zmiana przepisów dotyczących wykorzystania monitoringu
wizyjnego w podmiotach leczniczych. W obecnym stanie prawnym kierownik lecznicy może samodzielnie zdecydować o obserwacji pomieszczeń ogólnodostępnych, jeżeli jest to niezbędne do zapewnienia bezpieczeństwa pacjentów lub pracowników. Możliwość obserwacji innych pomieszczeń, w szczególności tych, w których pacjentom są udzielane świadczenia zdrowotne, musi wynikać z odrębnych przepisów. Bezsprzecznie jednak, jak podkreślają autorzy projektowane regulacji, obserwacja pacjentów w toku leczenia stanowi ingerencję w ich intymność, musi zatem mieć oparcie w przepisach ustawy. Ingerencja w prawo do prywatności czyniona za pomocą urządzeń do
monitoringu wizyjnego, która nie ma oparcia w przepisach rangi ustawowej, stanowi naruszenie Konstytucji. Dlatego w projekcie zaproponowano modyfikację obecnych zasad stosowania monitoringu w pomieszczeniach, w których są udzielane świadczenia zdrowotne. Przyjęto, że zmiany w tym zakresie powinny dotyczyć wyłącznie podmiotów wykonujących działalność leczniczą w rodzaju stacjonarne i całodobowe świadczenia zdrowotne szpitalne oraz tych, w których są udzielane świadczenia o podwyższonym ryzyku oraz całodobowe. Wyłączono zatem ambulatoria (przychodnie, poradnie, ośrodki zdrowia, lecznice), które w dalszym ciągu będą mogły stosować monitoring na podstawie odrębnych przepisów, zgodnie z art. 23a ust. 1 pkt 2 ustawy z o działalności leczniczej.
Ponadto proponowane przepisy przewidują też konkretne przesłanki zastosowania monitoringu (niezbędność w procesie leczenia pacjentów lub zapewnienie im bezpieczeństwa).
Polecamy także:
Forum dla Jakości: Ustawy mają szybko trafić do społeczeństwa
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl