Autor : Halina Pilonis
2023-01-31 15:48
- Nie marnujmy czasu, na zastanawianie się, która z dopuszczonych szczepionek jest lepsza, zacznijmy szczepić dziewczynki i chłopców przeciwko HPV- apelowała prof. Violetta Skrzypulec – Plinta z Katedry Zdrowia Kobiety i Zakładu Seksuologii SUM podczas konferencji Priorytety w ochronie zdrowia, która odbyła się 25 stycznia.
Zgodnie z zapowiedzią resortu zdrowia, refundowane szczepienia przeciw HPV u chłopców i dziewcząt w wieku 12 i 13 lat ruszą w pierwszej połowie tego roku. Resort zdrowia jest na etapie organizowania postępowania zakupowego.
- Mamy zapóźnienie w stosunku do innych krajów. Mieliśmy w Polsce zacząć te szczepienia w 2021 r. – przypomniał prof. Andrzej Nowakowski z Centralnego Ośrodka Koordynującego Program Profilaktyki i Wczesnego Wykrywania Raka Szyjki Macicy w Polsce, Narodowy Instytut Onkologii w Warszawie.
- Wirus HPV jest groźnym mordercą, a mamy dostępne szczepionki, więc nie marnujmy czasu i zacznijmy szczepić – dodała prof. Violetta Skrzypulec-Plinta ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Każdego roku w Polsce u 3 862 kobiet diagnozuje się raka szyjki macicy, a 2 137 umiera z powodu tej choroby. Rak szyjki macicy jest trzecim najczęściej występującym nowotworem wśród kobiet w wieku od 15 do 44 lat w Polsce. - Codziennie cztery Polki dowiadują się, że umierają z powodu raka szyjki macicy, choroby, której można uniknąć i nie umierać - ubolewała prof. Violetta Skrzypulec-Plinta.
Centrum Informacji o HPV i raku prognozowało, że typy HPV 16 i 18 odpowiadały w 2021 r. w Polsce za 88,1 proc. inwazyjnych raków szyjki macicy. Zgodnie z opinią Rady Przejrzystości oraz WHO, wszystkie dostępne na rynku szczepionki przeciwko HPV w równym stopniu są w stanie spełnić cel planowanego programu, czyli prewencję raka szyjki macicy. Charakteryzują się podobną immunogennością, skutecznością kliniczną i rzeczywistą w profilaktyce zmian przedrakowych i raka szyjki macicy. W związku z tym decyzja o wyborze optymalnej szczepionki do programu szczepień powinna być oparta o analizę farmakoekonomiczną (HTA, EBM, opinie niezależnych ekspertów).
Zdaniem prof. Marcina Czecha z Zakładu Farmakoekonomiki Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie, proces podejmowania decyzji o refundacji szczepień powinien być uproszczony, a dostępność do szczepień szeroka, aby jak najszybciej zaszczepić jak największą liczbę chłopców i dziewczynek.
- Kluczowa jest szybkość dotarcia z tą szczepionką i ze skuteczną akcją szczepień do ludzi, do tych dziewczynek i chłopców. Ja wiem, że być może efekt nie będzie od razu widoczny, będzie trochę odsunięty w czasie, ale jeżeli my zadecydujemy czy to będzie ta szczepionka czy tamta, a poniesiemy klęskę z poziomem wyszczepialności i zaszczepimy 10 czy 15 proc. ludzi to nie będziemy mieli efektu populacyjnego – mówił prof. Marcin Czech. - Światowa Organizacja Zdrowia mówi wyraźnie, że wszystkie te preparaty, które są dostępne niosą ze sobą korzyści ze szczepienia i że są dowody, które to popierają, w dodatku wzmocnione jeszcze real world evidence – dodaje.
- Wszystkie trzy szczepionki chronią przed czymś, co jest największym wyzwaniem polskiego systemu ochrony zdrowia, czyli przed rakiem szyjki macicy i przed tym powinniśmy polskie kobiety chronić, a mężczyzn chronić przez - na to są słabsze dowody - ale żeby nie mieli nowotworów odbytu, nowotworów głowy i szyi (…). Moim zdaniem powinniśmy tę decyzję podjąć jak najszybciej, skoro są środki, by je refundować– apelował ekspert.
- Jeśli profilaktyka wtórna zawodzi, bo mamy kilkunastoprocentową zgłaszalność na cytologię w programie przesiewowym, a jest dostępna profilaktyka pierwotna, róbmy to – zaapelowała prof. Violetta Skrzypulec – Plinta.
Eksperci zastanawiali się także, jak przekonać rodziców do tych szczepień, ponieważ część z nich uważa je za namawianie do kontaktów seksualnych, a część boi się, że mogą mieć groźne następstwa. Prof. Andrzej Nowakowski przypomniał, że w przypadku tych szczepień w obserwacji 20 letniej nie stwierdzono żadnych groźnych powikłań.
Joanna Kujawa z Departamentu Zdrowia Publicznego Ministerstwa Zdrowia poinformowała, że resort przygotowuje obecnie kampanię informacyjną, skierowaną do rodziców, nauczycieli i personelu medycznego. Jej zdaniem, ważne jest, aby rodzice mogli szybko ustalić datę szczepień i nie „odbijali się” od długich terminów wizyty w POZ.
- Mam nadzieję, że całe środowisko ginekologów i lekarzy POZ włączy się w kampanię – skomentował prof. Andrzej Nowakowski.
Zdaniem prof. Marcina Czecha należy rozważyć czy muzyczni idole nastolatków, jak np. raper Mata, "zamiast reklamować hamburgery, mogliby zachęcić do szczepień".
Więcej na ten temat:
Rak szyjki macicy: pakiet propozycji zmian w badaniach, także w POZ
WHO aktualizuje zalecenia dotyczące szczepień przeciwko HPV
Onkologia: nowe zalecenia UE ws. badań przesiewowych
Szczepienia. Co Polskę łączy z Włochami? (dane OECD)
Kongres ESMO: najnowsze terapie onkologiczne- relacja z debaty (wideo)