Autor : Aleksandra Kurowska
2023-12-03 20:43
W najbliższym tygodniu (od 6 grudnia) mają być już dostępne nowe szczepionki przeciwko COVID-19. Jednak informacji o tym, gdzie i jak się zapisać lub kto na szczepienie może liczyć, nie znajdziemy, odwiedzając rządowe domeny, które od wielu miesięcy nie zamieszczają nowych wiadomości na ten temat. A liczba zakażeń dramatycznie rośnie. Czas zmobilizować urzędy do działań.
Tekst ten piszę z perspektywy pacjentki, która niewiele by się dowiedziała, gdyby nie wnikliwa znajomość zakładek strony Ministerstwa Zdrowia, nabyta przez lata pracy dziennikarskiej.
Chcąc zarejestrować siebie i dzieci na szczepienie przeciwko COVID-19, zajrzałam przed czasem na rządowe domeny. Próżno szukać na nich zachęt do szczepień w postaci banerów. Znacznie bardziej eksponowane są szczepienia przeciwko HPV, również ważne, ale przecież nie jedyne. Znalazłam za to stare informacje, wskazujące, że do szczepienia nie mam prawa, a do tego wszędzie podawany numer infolinii, która jest już wygaszana (od 1 grudnia zastępuje ją inny numer, a trzycyfrowy w połowie miesiąca ma być już głuchy - choć i te informacje te są dość niejasne).
Weźmy stronę pacjent.gov.pl, czyli serwis Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. Ostatnie zamieszczone na niej informacje o COVID-19, z lipca br., informują, że maseczki w aptekach już nie będą potrzebne. O nowych szczepieniach nie ma nic w aktualnościach, a wchodząc w zakładki poświęcone szczepieniom, znajdujemy nieaktualne już informacje.
Dawka, którą będzie można przyjąć, będzie dla wszystkich, a nie - jak sugerują wpisy - dla wąskiej grupy wybranych. A nazwy szczepionki, na którą teraz czekamy, w ogóle na stronie dla pacjentów nie ma. Będzie to szczepionka białkowa podjednostkowa Nuvaxovid (firmy Novavax) zaktualizowana pod dominujący teraz podwariant XBB.1.5, będzie dostępna zgodnie z CHPL produktu również dla osób, które wyrażają chęć zaszczepienia i spełniają warunek wieku (osoby, które ukończyły 12 lat) i od ostatniego szczepienia upłynęło co najmniej 6 miesięcy.
Natomiast według jednego z komunikatów MZ szczepionki dostępne w ramach szczepień przeciw COVID-19 to:
szczepionka mRNA Comirnaty BA.4–5 (Comirnaty Original/Omicron BA.4-5 (Pfizer-BioNTech),
szczepionka mRNA Comirnaty w dawce dla dzieci Junior (0,6-4 lata) oraz (5-11 lat),
szczepionka mRNA Spikevax BA.4–5 (Spikevax Bivalent Original/Omicron BA.4-5) (Moderna),
szczepionka białkowa podjednostkowa Nuvaxovid (firmy Novavax) zaktualizowana pod aktualnie dominujący podwariant XBB.1.5.
(czyli bez preparatu AstraZeneca wymienianego na stronie dla pacjentów).
Warto też dodać, że komunikat ze strony MZ jest bardzo formalny i zawiera informacje np. gdzie przychodnia ma zamówić szczepionki. Nie jest dla pacjentów.
A to informacje ze strony dla pacjentów:
Przejrzałam też inne strony. Szukałam między innymi numeru telefonu na infolinię, by się zarejestrować. Wszędzie podawany jest numer 989, który - jak można przeczytać w aktualnościach na stronach NFZ oraz MZ - został zastąpiony innym od 1 grudnia br., a w połowie miesiąca całkiem przestanie działać. Nowy numer to prawdopodobnie +48 800 100 101, czynny o dwie godziny krócej niż poprzedni.
O zmianie numeru informują pacjencki serwis przygotowany przez rząd i strona MZ, ale w ogóle nie wspominają one ani słowem o szczepieniach przeciwko COVID-19:
Od 1 grudnia 2023 r. zmieniony zostaje numer telefonu infolinii:
na szczepienia przeciwko HPV (program bezpłatnych szczepień przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego dla dzieci w wieku 12 i 13 lat)
w ramach programu Profilaktyka 40 PLUS (program bezpłatnych badań profilaktycznych Ministerstwa Zdrowia dla osób po czterdziestym roku życia).
Nowy numer infolinii to +48 800 100 101 (czynna codziennie w godzinach od 8.00-18.00).
Od wielu tygodnia wiadomo, że szczepić przeciwko COVID-19 będą znów farmaceuci. Inne wiadomości płyną jednak z rządowych stron. Nie ma tu ani słowa, że w najbliższych dniach możemy po szczepionki udać się do aptek.
Informacje o szczepieniu przez farmaceutów są na stronie głównej NFZ, ale w innym kontekście niż pacjencki. Złóż wniosek do oddziału wojewódzkiego NFZ, właściwego ze względu na siedzibę apteki. Na podstawie wniosków będziemy podpisywali umowy na wykonanie i finansowanie szczepień w aptekach - apeluje Fundusz do farmaceutów.
Na stronie MZ, by do nich dotrzeć, trzeba przeszukać starsze teksty w aktualnościach, skąd dowiemy się, że: "Od 1 grudnia 2023 r. do wykonywania szczepień przeciw COVID-19 zostają wskazane przychodnie POZ oraz apteki ogólnodostępne. Od 6 grudnia 2023 r. szczepionka z wariantem XBB będzie dostępna w punktach szczepień".
Tekstu nie piszę po to, by ktoś mi to prywatnie lub służbowo wyjaśnił. Zależy mi na tym, by informacje na ministerialnych stronach przeznaczonych dla pacjentów były czytelne, precyzyjne i zrozumiałe dla osób z różnym wykształceniem. By nie wprowadzały w błąd. Do 5-6 grudnia jest szansa by je poprawiono i przetestowano zrozumiałość treści, dyskutując z osobami z różnych grup społecznych oraz konsultując z ekspertami.
Polecamy także:
Szczepienia przeciw COVID-19 - co już wiemy? Nie będzie infolinii
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych, a także Polskiej Izby Ubezpieczeń oraz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl
//