Autor : Jan Jałowczyk
2022-07-04 18:11
9 lipca nad poznańską Maltą odbędzie się druga edycja „Rajdu po Zdrowie” organizowanego przez Fundację Carita, pod patronatem honorowym m.in. Ministra Zdrowia. W wydarzeniu udział weźmie 207 osób, którzy pokonywać będą kilometry na rzecz chorych ze szpiczakiem mnogim. Razem zadeklarowano do pokonania 3180 km. Zebrane środki organizatorzy rajdu przekażą na rehabilitację pacjentów z tym nowotworem.
„Rajd po zdrowie” to wydarzenie o charakterze edukacyjnym skierowane do pacjentów ze szpiczakiem, ich bliskich oraz wszystkich, którzy chcą wesprzeć realizację celów Fundacji Carita. Tegoroczna edycja rajdu odbędzie się pod hasłem #JedziemyPoZdrowie i będzie można w niej uczestniczyć zarówno stacjonarnie jak i online. Uczestnicy stacjonarni podczas zapisów mieli do wyboru dwie trasy rowerowe. 70 uczestników zadeklarowało do pokonania trasę krótszą 5 km (przejazd wokół jeziora Malta), zaś aż 109 osób wybrało dłuższą 20 km trasę (z przerwą w połowie trasy). Spośród rajdowiczów 45 osób stanowić będą pacjenci, 30 osób – opiekunowie, 20 osób - personel medyczny, 33 osoby – pozostali uczestnicy. Zaś pozostałe 79 osób stanowić będą partnerzy wydarzenia.
W rajdzie udział wezmą również organizacje działające na rzecz pacjentów onkologicznych między innymi: Polska Koalicja Pacjentów Onkologicznych, Fundacja DKMS organizacje zrzeszone w HematoKoalicji, czyli Fundacja OnkoCafe, Polskie Amazonki Ruch Społeczny oraz Fundacja Alivia oraz Stowarzyszenie Pomocy Chorym na Mięsaki i Czerniaki SARCOMA. Każdy z uczestników w ramach „Rajdu po zdrowie” otrzyma pakiet startowy. Osoby biorące udział w trybie online (28 uczestników), którzy zadeklarowali przebyć trasę z dowolnego miejsca w wybranej przez siebie lokalizacji, otrzymają spersonalizowaną koszulkę, medal oraz materiały edukacyjno - informacyjne.
– „Rajd po zdrowie” to inicjatywa, która ma na celu edukację prozdrowotną i przeciwnowotworową oraz budowanie wspierającej społeczności. Chcemy pokazać pacjentom ze szpiczakiem, że nie są sami a szpiczak to nie wyrok. Pacjenci hematoonkologiczni dzięki nowoczesnym terapiom są aktywni społecznie i sprawni fizycznie mogą dalej pracować, realizować swoje marzenia i plany rodzinne. Mogą prowadzić satysfakcjonujące życie, a nawet robić rzeczy, których nie robili przed chorobą. Są gotowi do podejmowania wyzwań, nie tylko rowerowych, ale i tych najważniejszych – walki o życie i zdrowie – podkreśla Łukasz Rokicki Prezes Fundacji Carita - Wyzwaniem natomiast nadal pozostaje dostęp do nowoczesnych terapii na wszystkich etapach leczenia. Pamiętać bowiem należy, że leczenie szpiczaka trwa przez całe życie pacjenta i musi się zmieniać, ponieważ komórki szpiczaka po jakimś czasie uodporniają się na lek i trzeba podać inny. Dlatego pacjenci w Polsce wszyscy i ci po leczeniu i ci z nawracającą postacią potrzebują dostępu do szerokiego wachlarza leków, bo tylko dzięki nim będą w stanie normalnie żyć i funkcjonować przez długie lata – dodaje Rokicki.
Na uczestników rajdu czekać będą nagrody i atrakcje, m.in.: strefa gastronomiczna oraz strefa Health Care z ofertą bezpłatnych badań diagnostycznych min. badaniem skóry, badaniem gęstości kości i ogólnymi badaniami diagnostycznymi. W tym samym miejscu Fundacja DKMS będzie prowadziła punkt rejestracyjny dawców szpiku.
– W Polsce jedynie 25 proc. pacjentów z nowotworami krwi i innymi chorobami krwiotwórczymi potrzebujących transplantacji szpiku znajduje dawcę wśród swojej rodziny. Szansą dla pozostałych jest pomoc dawcy niespokrewnionego. W punkcie rejestracyjnym Fundacji DKMS każda zdrowa osoba będzie mogła się jako dawca szpiku zarejestrować, znaleźć swojego bliźniaka genetycznego i tym samym dać komuś szansę na drugie życie – zachęca Łukasz Rokicki.
Inicjatorem rajdu jest podopieczny Fundacji Carita - Grzegorz, pasjonat kolarstwa i turystyki rowerowej. O tym, że choruje na szpiczaka dowiedział się w 2017 roku, gdy choroba była już w bardzo zaawansowanym stadium. Szpiczak diametralnie zmienił życie Grzegorza, uniemożliwiając nie tylko realizowanie pasji, ale też prowadzenie normalnego życia. Dzięki nowoczesnym lekom Grzegorz wrócił do formy i rok po diagnozie na kolejną wizytę w szpitalu oddalonym o 250 kilometrów pojechał... rowerem.
Całość wydarzenia będzie transmitowana na stronie www.rajdpozdrowie.org.
Szpiczak mnogi (szpiczak plazmocytowy) to nowotwór złośliwy układu krwiotwórczego. Jest drugim co do częstotliwości występowania nowotworem krwi. Co roku w Polsce diagnozuje się około 2000 nowych przypadków szpiczaka, a liczba osób diagnozowanych z roku na rok rośnie. W większości przypadków nowotwór ten występuje u osób po 50 roku życia, ale do fundacji coraz częściej zgłaszają się osoby młodsze, aktywne zawodowo i społecznie, będące w najbardziej produktywnym okresie życia.
Choroba charakteryzuje się nadmierną produkcją zmienionych nowotworowo plazmocytów w szpiku kostnym i wypieraniem zdrowych komórek. Choroba - oprócz pogorszenia samopoczucia i osłabienia - uszkadza układ kostny i prowadzi do złamań, upośledza także czynności krwiotwórcze szpiku, prowadząc do anemii i znacznego obniżenia odporności, powoduje także niewydolność nerek. Nadal nie wiadomo jakie są bezpośrednie przyczyny szpiczaka mnogiego. Rozwój medycyny i pojawienie się nowoczesnych terapii spowodowało, że nieuleczalna choroba, jaką jest szpiczak, staje się chorobą przewlekłą.
Czytaj także:
Zmiany w Polskim Towarzystwie Onkologicznym