Autor : Agata Szczepańska
2024-06-19 14:08
Znamy datę kolejnego posiedzenia podkomisji powołanej do rozpatrzenia płacowego projektu pielęgniarek. Czego się można spodziewać? Tego nie wiedzą nawet główni zainteresowani. Wnioskodawcy wciąż czekają bowiem na spotkanie z przedstawicielami resortu zdrowia.
Prace nad obywatelskim projektem nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, wniesionym do Sejmu z inicjatywy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych (jeszcze w poprzedniej kadencji), przeciągają się. Kolejne posiedzenie podkomisji, która się nim zajmuje, wyznaczone zostało na 27 czerwca. To ponad dwa miesiące po poprzednim. Podkomisja zebrała się dopiero trzy razy, choć projekt skierowano do niej w listopadzie zeszłego roku.
Przypominamy: Podwyżki dla medyków: MZ wpadło w kozi róg czy ma specjalny plan?
Projekt ma co do zasady ma powiązać wynagrodzenia z kwalifikacjami posiadanymi, a nie wymaganymi. Nie jest to jednak prosta sprawa, bo w środowisku nie ma jednomyślności co do części jego zapisów, a do tego pociąga za sobą wysokie koszty.
Resort zdrowia twierdzi, że pieniędzy na dodatkowe podwyżki w tym roku w budżecie nie ma. Podczas ostatniego posiedzenia podkomisji – które miało miejsce w kwietniu – zaproponował jednak pewne zmiany: podniesienie wskaźników w dwóch grupach: 5 i 6, ale nie w tym roku, a od 2025 r. i w kolejnej transzy – od 2026 r. Wnioskodawcy uznali, że ta propozycja może punktem wyjścia do dyskusji i oczekiwali rozmów z resortem. Przed kolejnym posiedzeniem podkomisji miały odbyć się również rozmowy w gronie partnerów społecznych. Na tym tle jednak również doszło do różnicy zdań – OZZPiP uważa bowiem, że Zespół Trójstronny to nie miejsce do dyskusji na temat projektu, który jest na zaawansowanym etapie prac sejmowych, zaś inne związki spodziewały się merytorycznej debaty.
- Jesteśmy rozczarowane tym, co dzieje się w związku z projektem obywatelskim. (…) Mamy wrażenie, że znowu jesteśmy w punkcie, w którym nic się nie dzieje. Rozmowy toczą się powoli. Została przedstawiona propozycja, ale chciałybyśmy się dowiedzieć w końcu, a jaki sposób zostanie to zapisane w projekcie – mówiła Krystyna Ptok, przewodnicząca OZZPiP, przed protestem, który związek zorganizował na początku czerwca.
Przypominamy: Pielęgniarki biją na alarm, minister zdrowia nie boi się o przyszłość
Dorota Ronek, wiceprzewodnicząca OZZPiP, poinformowała w środę w rozmowie z CowZdrowiu.pl, że wnioskodawcy spodziewali się spotkania z wiceministrem zdrowia Markiem Kosem przed kolejnym posiedzeniem podkomisji. Nadal go jednak nie wyznaczono, a posiedzenie zaplanowane jest za tydzień.
Przeciągania prac nad projektem środowisko obawiało się od początku. Choć projekt został skierowany do pierwszego czytania na samym początku nowej kadencji Sejmu, to komisja długo zwlekała w rozpoczęciem procedowania. Pierwsze posiedzenie odbyło się dopiero 7 lutego br., kolejne dwa tygodnie później, potem posiedzenia były kilka razu przekładane, w końcu następne (11 kwietnia) miało być ostatnim, co zresztą wzbudziło gwałtowny sprzeciw ze strony wnioskodawców. Wtedy jednak resort zdrowia zaskoczył wszystkich nową propozycją, co zmieniło sytuację.
Przypominamy: Pielęgniarki piszą do premiera. Chodzi o projekt dotyczący płac
Padły wówczas również deklaracje dotyczące terminów dalszych prac, nie udało się ich jednak dotrzymać. Przed końcem kwietnia miało się odbyć spotkanie Zespołu trójstronnego ds. zdrowia, a przedstawiciele komitetu inicjatywy ustawodawczej liczyli, że na pierwszym majowym posiedzeniu Sejmu można będzie zorganizować kolejne merytoryczne posiedzenie podkomisji. Jednak już wówczas Marek Kos przekonywał, że ministerialna propozycja nie przewiduje skutków finansowych od 1 lipca br., tylko od 1 stycznia przyszłego roku, więc pośpiech nie jest konieczny, trzeba wszystko dobrze przygotować i uzgodnić. Wygląda jednak na to, że te uzgodnienia nie toczą się z udziałem najbardziej zainteresowanych.
Polecamy także:
Pielęgniarka wystawi receptę na szczepionkę. Ale tylko dla dorosłych
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl