Autor : Redakcja
2023-05-30 09:39
Zwiększenie limitu przyjęć na wydziałach lekarskich, przy jednoczesnym braku bazy organizacyjno-dydaktycznej będzie skutkować obniżeniem jakości kształcenia i swoistej „felczeryzacji” zawodu lekarza - uważa Naczelna Rada Lekarska.
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej na posiedzeniu 26 maja 2023 r. przyjęło dwa stanowiska:
w sprawie projektu ustawy o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela, ustawy o instytutach badawczych, ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw
w sprawie projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie limitu przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym na rok akademicki 2023/2024
Projektu ustawy o zmianie ustawy – Karta Nauczyciela, ustawy o instytutach badawczych, ustawy – Prawo oświatowe oraz niektórych innych ustaw zakłada m.in. nowelizację przepisów ustawy z dnia 20 lipca 2018 r. – Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce, w szczególności art. 53 ust. 6 dotyczącego możliwości tworzenia studiów na kierunkach lekarskim lub lekarsko-dentystycznym.
W praktyce propozycja ta oznacza poszerzenie kręgu uczelni, głównie zawodowych, które mogłyby ubiegać się o pozwolenie na utworzenie studiów na tych kierunkach.
W ocenie samorządu lekarskiego takie działania są nie do przyjęcia, ponieważ grozi to pogorszeniem jakości kształcenia. NRL wielokrotnie podkreślała, że działania mające na celu przeciwdziałanie brakom kadrowym w ochronie zdrowia, w szczególności wśród lekarzy, nie mogą być przedkładane nad zapewnienie odpowiedniej jakości kształcenia.
W ocenie samorządu lekarskiego, jest to kolejny krok w kierunku zwiększania liczby studentów kierunku lekarskiego w Polsce, ale bez jednoczesnego zapewnienia właściwych warunków studiowania, a później, niezbędnego w zawodzie lekarza, właściwego kształcenia podyplomowego (stażu podyplomowego, kształcenia specjalizacyjnego). "Będzie to skutkować obniżeniem jakości kształcenia lekarzy i ich przygotowania do wykonywania tego zawodu, swoistej „felczeryzacji” zawodu lekarza" - przestrzega Naczelna Rada Lekarska.
W ocenie samorządu lekarskiego takie działania naruszają wymogi prawa Unii Europejskiej, określające tzw. minimalne wymogi kształcenia w zawodzie lekarza.
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej negatywnie oceniło też projekt rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie limitu przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym na rok akademicki 2023/2024, w zakresie, w jakim przewiduje możliwość kształcenia lekarzy w ośrodkach, które nie dysponują odpowiednią bazą dydaktyczną i kliniczną na poziomie uniwersyteckim.
Naczelna Rada Lekarska podkreśla, że dążenie do zwiększenia liczby lekarzy nie może opierać się na obniżaniu poziomu ich kształcenia. Tymczasem zwiększenie limitu przyjęć na wydziałach lekarskich, przy jednoczesnym braku bazy organizacyjno-dydaktycznej w podmiotach leczniczych, praktycznie uniemożliwi studentom odbycie merytorycznych praktyk zawodowych, stażu podyplomowego i szkolenia specjalizacyjnego. "Już obecnie zwiększona liczba studentów oraz osób odbywających staż podyplomowy, wobec ograniczonych możliwości organizacyjnych podmiotów leczniczych prowadzących kształcenie lekarzy, powoduje ich niewydolność dydaktyczną" - napisali członkowie Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej.