Autor : Katarzyna Lisowska
2021-10-28 16:17
Sejmowa Komisja Zdrowia pozytywnie zaopiniowała w czwartek projekt budżetu państwa na 2022 r. w zakresie ochrony zdrowia. Zgodnie z planem w 2022 r. nakłady na ochronę zdrowia wzrosną o dodatkowe 4, 6 mld zł i wyniosą - jak podał wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski - minimum 133,6 mld zł.
Na czwartkowym posiedzeniu Komisja Zdrowia zajęła się rozpatrzeniem i zaopiniowaniem dla Komisji Finansów Publicznych rządowego projektu ustawy budżetowej na rok 2022 w zakresie zdrowie.
Projekt budżetu omówił wiceminister Sławomir Gadomski. Jak przekonywał, przyszły rok z perspektywy budżetu państwa jest dla ochrony zdrowia szczególny ze względu na zmiany wprowadzane tak zwaną ustawą 7 proc. PKB. - Ona zagwarantowała w przyszłym roku zwiększenie nakładów na ochronę zdrowia o dodatkowe 4, 6 mld zł. Ten poziom, jaki ma być osiągnięty w 2022 r., to minimum 133,6 mld zł czyli 5,75 proc. PKB i są to środki o 13,1 mld zł wyższe niż nakłady zaplanowane w 2021 r. - podkreślał.
Dodał, że mówiąc o budżecie na ochronę zdrowia nie mówi o środkach związanych z przeciwdziałaniem pandemii. - Te środki nie są włączane do liczenia nakładów na ochronę zdrowia- komentował, dodając, że jednak należy mieć na uwadze, że w tym roku będzie to pula ponad 30 mld zł.
Gadomski mówił, że wydatki, w części których dysponentem jest minister zdrowia zostały określone na kwotę 14,9 mld zł. Jak wyliczał pozwoliły one na zaplanowanie nowych działań i szersze finansowanie już realizowanych programów. - Te środki pozwolą m.in. na zwiększone o 850 mln zł finansowanie staży i specjalizacji medycznych, zwiększy się finansowanie uczelni medycznych o ponad 306 mln zł, zaplanowano też większe o 130 mln zł środki na inwestycje w szpitalach klinicznych. Z tego budżetu będą też kontynuowane takie programy jak Narodowa Strategia Onkologiczna - przekazał wiceminister.
Dodał, że w budżecie zabezpieczono m.in. 40 mln na wsparcie działań w psychiatrii dziecięcej, oraz 4 mld zł na wpłatę do Funduszu Medycznego. Podkreślił, że ważną częścią przyszłorocznych nakładów na ochronę zdrowia będą budżety wojewodów, które również istotnie rosną. - W 2022 r. wydatki na ochronę zdrowia w budżetach wojewodów wyniosą ponad 6,1 mld zł. Wzrost w stosunku do zeszłego roku wynosi tu blisko 24 proc. Ma on związek głównie z dwiema pozycjami: ratownictwem, gdzie wpisano wzrost wycen dobokaretek i oraz 30 proc. dodatek wyjazdowy i środkami przeznaczonymi na wzmocnienie Inspekcji Sanitarnej.
Jak podsumował, z punktu widzenia ministerstwa zdrowia ten budżet na przyszły rok jest dość komfortowy. Zapewniał, że udało się znaleźć środki na wszystkie zaplanowane przez resort zdrowia zdania.
Propaganda sukcesu czy realny wzrost nakładów?
Posłanka Gabriela Masłowska (PiS) wskazała, że projekt budżetu nie budzi w większości zastrzeżeń i można rekomendować jego przyjęcie. W trakcie posiedzenia nie zabrakło też uwag i głosów krytyki do prezentowanego projektu.
Wątpliwości co do jego zapisów miał poseł Rajmund Miller (PO), który pytał jak mają się one do obecnych potrzeb zdrowotnych w szczególności w zakresie lecznictwa szpitalnego. Mówił o rosnącym zadłużeniu szpitali i o tym, że w przyszłym roku ich kondycja finansowa może być jeszcze trudniejsza w związku z rosnącymi kosztami energii. Dopytywał czy można liczyć, że szpitale otrzymają jakieś wsparcie w postaci rekompensat przeciwdziałających planowanym podwyżkom, tak by działalność szpitalnictwa nie była zagrożona.
Poseł Jerzy Hardie- Douglas (PO) nazwał wystąpienie wiceministra propagandą sukcesu. Przekonywał, że podkreślany przez wiceministra wzrost nakładów, jest wynikiem dopływu środków do NFZ związanych ze wzrostem środków ze składki i nie ma on żadnego związku z działaniami rządu.
Posłanka Marcelina Zawisza (Lewica) pytała dlaczego mrożone są pieniądze z Funduszu Medycznego. Jak przypominała jego utworzenie miało sprawić, że system ochrony zdrowia w zakresie działań profilaktycznych i nowoczesnego leczenie chorób nowotworowych i rzadkich zostanie wzmocniony. - Dzięki środkom z Funduszu miały być opłacane terapie innowacyjnymi lekami. Tak się nie stało i dziś to rodziny same zbierają pieniądze na ich sfinansowanie - podkreślała.
Wiceminister Gadomski odnosząc się do pytań wskazał, że ten budżet jest sukcesem i nie można mówić o propagandzie w sytuacji, gdy nakłady na ochronę zdrowia realnie wzrastają.
Co z Funduszem Medycznym?
Odnosząc się do działań Funduszu Medycznego podkreślał, że działa od roku i to bardzo w trudnych warunkach pandemii. - Pytacie Państwo dlaczego te wydatki są mniejsze niż zakładano w różnych pozycjach? Jak popatrzymy np. na pediatrię, to bezlimitowe świadczenia były jednym z filarów tego projektu i myślę, że beneficjentami byłyby szpitale, gdyby nie pandemia. Szpitale obecne nie sięgają po żadne z 600 ml zł rocznie zaplanowanych na ten cel. Liczymy, jednak, że te środki wkrótce zaczną być wykorzystywane - mówił wiceminister zdrowia.
Odnoście subfunduszy lekowych Gadomski zapewniał, że w tym obszarze wszystko jest realizowane zgodnie z tym jak określono to w ustawie. Jak podkreślił - inwestycje mają swój bieg i środki na ten cel będą widoczne dopiero za jakiś czas. - W najbliższym tygodniu ogłosimy pierwszy konkurs z zakresu infrastruktury strategicznej. Przygotowanie takich projektów trwa kilka miesięcy. W tym przypadku mówimy o programie wsparcia dla pediatrii w wysokości dla pediatrii 1,5 mld zł. Na wiosnę będziemy mieli kolejny program, tym razem poświęcony onkologii, tam będzie do zagospodarowania kwota 2 mld zł. Takie programy konkursowe muszą być przygotowane z należytą starannością, nie na szybko, na wariata, bo to za duże środki, a chcemy, żeby one były dobrze wydatkowane - przekonywał i dodał, że w 2022 r. zaplanowano także większe środki na współfinansowanie projektów unijnych.
Ostatecznie komisja pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu.
Czytaj też:
Senat – dodatek dla ratowników z SOR ma być jednak 15 proc.
Komitet Protestacyjno-Strajkowy gani MZ za słabą walkę z epidemią
Portret technologiczny lekarza POZ - wyniki badań
Szpital Tymczasowy na Okęciu ruszy 1 lub 2 listopada