Autor : Magdalena Kopystyńska
2023-09-12 11:34
1 stycznia 2025 r. rozpocznie się polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. Tak jak za pierwszym razem trio prezydencji tworzyć będziemy wspólnie z Danią i Cyprem. Wśród priorytetów w zakresie zdrowia podczas wszystkich prezydencji w latach 2011-2023 najwięcej państw wskazało na działania w zakresie technologii medycznych – leków i wyrobów oraz innowacji - w tym e-zdrowia. Jakie powinny być cele polskiej prezydencji i co możemy dzięki niej osiągnąć? Zapytaliśmy o to dr. hab. Radosława Sierpińskiego, prezesa Agencji Badań Medycznych.
Dyskusja na temat priorytetów zdrowotnych polskiej prezydencji w Radzie UE w 2025 r. została zainaugurowana podczas okrągłego stołu, zorganizowanego przez Instytut Rozwoju Spraw Społecznych w ramach tegorocznego Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Obejrzyj rozmowę:
- Oczywiście mam nadzieję, że zdrowie stanie się osią priorytetową polskiej prezydencji. Widzieliśmy to już na przykładzie prezydencji francuskiej, kiedy bardzo dużo mówiło się o onkologii. Więc w pewnym sensie staje się to już tematem politycznym. Mamy nadzieję, że tak będzie również w naszym przypadku. Myślę, że pan prezydent również będzie bardzo otwarty na ten temat. Natomiast z perspektywy agencji przyglądamy się przede wszystkim kwestiom naukowym, kwestiom badań klinicznych, potencjału, który możemy wykorzystać. Myślę, że zawsze warto inwestować we współpracę. Jeżeli ta sześciomiesięczna, krótka mimo wszystko prezydencja, przyniesie efekty w postaci zadzierzgnięcia współpracy na poziomie Trójmorza, to byłoby to szczególnie istotne. Takie kraje jak Węgry, Czechy, Słowacja, Łotwa, Litwa, Estonia, to są kraje, z którymi w pewnym sensie łączy nas nie tylko krąg kulturowy, ale również często podobne problemy, jeśli chodzi o dostęp do nowoczesnych terapii i organizację badań klinicznych. Mam nadzieję, że w tym kierunku będziemy mogli zmierzać, że stanie się to pewną osią, by budować partnerstwo, szczególnie w onkologii, w zakresie chorób rzadkich czy ultrarzadkich nowotworów. Wtedy pacjenci mogliby korzystać z ośrodków referencyjnych, które nie byłyby rozsiane w każdym kraju, ale być może udałoby się taką wąską specjalizację zaproponować w każdym konkretnym kraju. To jest nasz pomysł, który chcielibyśmy dalej, wspólnie z Ministerstwem Zdrowia forsować. Mam nadzieję, że przyniesie to dobre owoce. - powiedział w rozmowie z CowZdrowiu Radosław Sierpiński.
magdalena.kopystynska@cowzdrowiu.pl