Autor : Katarzyna Lisowska
2021-05-14 13:11
Decyzja rządu dotycząca skrócenia czasu pomiędzy dawkami szczepionek przeciwko COVID-19 wywołała burzę. Pojawiły się głosy, że wprowadzi to kolejne zamieszanie w programie szczepień, a część specjalistów sądzi, że taka zmiana obniży skuteczność niektórych preparatów. O które szczepionki chodzi?
Michał Dworczyk, pełnomocnik rządu ds. Narodowego Programu Szczepień na konferencji 10 maja przekazał informacje o skróceniu odstępu pomiędzy dawkami szczepionek:
Moderna - do 35 dni (z 42)
Pfizer - do 35 dni (z 42)
AstraZeneca - do 35 dni (z 84)
Jak przekonywał Dworczyk, powyższe zmiany podyktowane są przede wszystkim dostępnością wyrobów. - Im szybciej zaszczepimy jak największą część populacji, tym szybciej wrócimy do normalności - przekonywał minister Dworczyk. Specjaliści zwracają uwagę, że ta zmiana jednak może wpływać na skuteczność szczepionek. Dr Dominik Lewandowski z Kolegium Lekarzy Rodzinnych w Polsce we wpisie na TT wskazuje, że decyzja dotycząca skrócenia odstępu w przypadku preparatu AstraZeneca jest niezgodna z wiedzą medyczną.
Dlaczego zmiana odstępu pomiędzy dawkami szczepionki AstraZenaca budzi wątpliwości?
Jak wyjaśnia CwZ dr Tomasz Dzieciątkowski, wirusolog z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, o ile skrócenie odstępu podania kolejnych dawek do 5 tygodni preparatów mRNA Comirnaty (Pfizer) i Moderna wydaje się całkowicie zgodny z Charakterystyką Produktu Leczniczego (ChPL) i wytycznymi międzynarodowych ekspertów, to już w przypadku szczepionki AstraZeneca ta zmiana może okazać się niekorzystna. - W przypadku preparatów mRNA, 35-dniowy odstęp pomiędzy kolejnymi dawkami zapewnia ich skuteczność na poziomie ok. 95 proc. W przypadku preparatu AstraZeneca, gdzie do tej pory obowiązywał istotnie większy przedział czasowy pomiędzy kolejnymi podaniami szczepionki, ta zmiana już przekłada sie na skutecznośc ochrony, jaką zyskuje pacjent - przyznaje Dzieciątkowski.
Jak wyjaśnia nasz rozmówca, do tej pory odstęp pomiędzy dawkami preparatu AstraZeneca był w stosunku do szczepionek mRNA istotnie dłuższy (84 dni), co wynikało z faktu, że wydłużenie interwału między pierwszą a druga dawką do 10-12 tygodni podwyższa skuteczność szczepienia do 84-85 proc. Natomiast skrócenie odstępu między dawkami w przypadku szczepionki wektorowej do 5 tygodni - zgodnie z wynikami badań klinicznych - sprawia, że jej skuteczność wynosi ok. 55 proc. - tłumaczy wirusolog.
Czytaj też:
Choroby zapalne nie powinny wykluczać pacjentów z życia
E.Mojs: jak choroby zapalne wpływają na psychikę pacjentów
Prof. Kwiatkowska o wpływie chorób zapalnych na życie pacjentów