Autor : Ewa Kurzyńska
2023-10-02 10:04
Na przewlekłą białaczkę limfocytową najczęściej chorują seniorzy. - Zaawansowany wiek pacjentów, borykających się z PBL, często idzie w parze z chorobami współistniejącymi lub słabym stanem zdrowia. Dlatego dostępność wielu leków jest ważna, aby lekarz miał możliwość wyboru terapii zależnie od potrzeb danego pacjenta - podkreśla Łukasz Rokicki, prezes Fundacji Carita.
Ostatnie lata przyniosły nowe opcje terapeutyczne dla pacjentów z przewlekłą białaczką limfocytową. To terapie bardziej celowane, cechujące się także coraz wyższą skutecznością i profilem bezpieczeństwa. Nowe opcje terapeutyczne są na "wagę złota", bo przewlekła białaczka limfocytowa to najczęściej występująca postać białaczki w Europie i Ameryce Północnej. Zazwyczaj chorują seniorzy, jednak ok. 10 proc. przypadków dotyczy osób poniżej 55 r.ż. Szacuje się, że w samej tylko Polsce żyje ponad 17 tys. pacjentów z PBL, a każdego roku ok. 2 tys. nowych osób słyszy taką diagnozę.
- Zaawansowany wiek pacjentów, borykających się z PBL, wiąże się często z chorobami współistniejącymi lub słabym stanem zdrowia. Dlatego tak ważna jest dostępność wielu leków, aby lekarz miał możliwość wyboru opcji terapeutycznej zależnie od potrzeb danego pacjenta. Zgłaszają się do nas pacjenci, którzy dopytują o alternatywy dotyczące terapii lekowych. Tych pytań jest sporo, bo 74 proc. pacjentów z PBL nie kwalifikuje się do schematu leczenia FCR, prowadzonego w oparciu o trzy leki: fludrabinę, cyklofosfamid i rytuksymab. Alternatywą byłoby włączenie do pierwszej linii leczenia, w ramach programu lekowego, innowacyjnego leku z grupy inhibitorów kinazy tyrozynowej Brutona (BTK), mianowicie zanubrutynibu. Jest on potrzebny dla pacjentów nowo zdiagnozowanych, ale także z PBL oporną lub nawracającą w kolejnych liniach leczenia - mówi Łukasz Rokicki, prezes Fundacji Carita, działającej na rzecz pacjentów hematoonkologicznych.
Przebieg przewlekłej białaczki limfocytowej jest bardzo różny. Niekiedy jest możliwy do przewidzenia na podstawie danych klinicznych i genetycznych, jednak wiele powikłań towarzyszących chorobie, jak np. wystąpienie anemii czy zaburzeń odporności, wymaga leczenia wspomagającego, które powoduje wzrost ponoszonych przez pacjenta kosztów oraz wpływa negatywnie na jakość jego życia.
- Z tego powodu włączenie skutecznej, bezpiecznej i zindywidualizowanej terapii przekłada się nie tylko na długość i jakość życia chorego, ale także na ograniczenie społecznych i ekonomicznych konsekwencji dla chorego i jego najbliższych. Co więcej, nowoczesne terapie, przyjmowane w wygodniejszej, bo doustnej formie, umożliwiają pacjentowi kontynuację dotychczasowego życia, czy to zawodowego, czy społecznego, ograniczając kosztochłonną dla systemu ochrony zdrowia hospitalizację - zwraca uwagę Łukasz Rokicki.
Zanubrutynib jest jednym z leków zalecanych do leczenia pacjentów z PBL w pierwszej linii według wytycznych National Comprehensive Cancer Network (NCCN),czyli sieci zrzeszającej placówki onkologiczne w USA.
- Dobrze by się stało, gdyby pacjenci, którzy z różnych powodów nie mogą być leczeni lekami znajdującymi się na obecnej liście refundacyjnej, mieli alternatywę w postaci zanubrutynibu. Jako organizacja pacjencka zabiegamy o skuteczne i nowoczesne sposoby leczenia dla chorych ze schorzeniami hematoonkologicznymi. I mocno liczymy na to, że pacjenci z przewlekłą białaczką otrzymają dostęp także do tego leku - podsumowuje prezes Fundacji Carita.
Tydzień z Przewlekłą Białaczką Limfocytową: polecamy także:
Prof. Tadeusz Robak: Terapia celowana zmienia obraz leczenia PBL
Ile wiemy o przewlekłej białaczce limfocytowej? (infografika)
Dziennikarka z 20-letnim stażem. Zdobywczyni nagród i wyróżnień w konkursach: „Zdrowe Pióro”, „Kryształowe Pióro”, "Dziennikarz Medyczny Roku". Podejmuje tematy dot. chorób cywilizacyjnych, specjalizuje się w tekstach o kardiologii, alergologii, neurologii. Publikowała m.in. w Pulsie Biznesu, Pro-Zdrowiu, Pulsie Medycyny, gdzie pełniła funkcję zastępczyni redaktor naczelnej.