Autor : Marta Markiewicz
2020-09-24 14:57
Lokalne restrykcje związane z pandemią koronawirusa zaostrzone zostaną w 21 powiatach - poinformował dziś Waldemar Kraska, wiceminister w resorcie zdrowia. Sprawdź które z powiatów trafią 26 września na listę czerwona i żółtą?
Rozpoczynając konferencję Waldemar Kraska przyznał, że za rekordową, odnotowaną dziś liczbę nowych zakażeń odpowiada powrót społeczeństwa do normalnego funkcjonowania.
- Wróciliśmy z wakacji, wróciliśmy do normalnej pracy, z dnia na dzień mamy więcej kontaktów - wskazał wiceminister zdrowia. Dodał, że przybywa ognisk epidemicznych, ale nie są one "dużymi ogniskami", takimi z jakimi mieliśmy do czynienia na wiosnę. - Są to ogniska małe, jest ich dużo, ale są rozproszone - próbował uspokajać opinię publiczną.
Dodał, że razem z Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej resort zdrowia podjął decyzję o wprowadzeniu zakazu odwiedzin w Domach Pomocy Społecznej, które w ostatnich dniach na nowo dołączyły do ognisk. W najbliższych dniach powinniśmy się również spodziewać czterocyfrowej liczby nowych przypadków COVID-19.
- Być może będziemy musieli wzmóc istniejące już obostrzenia dla stref czerwonych i żółtych- zapowiedział Waldemar Kraska. Ostatecznie na liście powiatów, gdzie zaostrzony zostanie reżim sanitarny, znalazło się 21 powiatów, czyli o 10 więcej niż tydzień temu. Dwa powiaty znajdą się w strefie czerwonej, a kolejnych 19 w strefie żółtej.
Które powiaty w strefie czerwonej i żółtej od 26 września?
Do strefy czerwonej zaliczono powiat głubczycki oraz powiat kartuski. Natomiast do strefy żółtej zakwalifikowano następujące powiaty:
myślenicki
gostyniński
aleksandrowski
brzeski
bytowski
milicki
nowotarski
suski
trzebnicki
otwocki
kłobucki
miasto Sopot
działdowski
nidzicki
piotrowski
tatrzański
limanowski
międzychodzki
przasnyski.
W strefie zagrożenia znalazło się 10 powiatów - kluczborski, kościerski, pucki, wejherowski, nowodworski, miasto Słupsk, strzyżowski, przeworski, łęczycki oraz jaworski.
Polski kandydat na lek w terapii COVID-19
Podczas konferencji Waldemar Kraska odniósł się również do wczorajszych zapowiedzi Biomedu Lublin, który optymistycznie prezentował swój nowy preparat z osocza ozdrowieńców. Studząc nadzieje na szybkie wprowadzenie preparatu na rynek, wiceminister wskazał, że produkt ten musi jeszcze przejść fazę badań klinicznych.
- Prace nad lekiem będą prowadzone w takim tempie, aby zapewnić pacjentom lek bezpieczny i skuteczny - odpowiedział na pytanie o ewentualnym przyspieszeniu ścieżki rejestracyjnej dla produktu Biomedu.