Autor : Aleksandra Mroczek
2020-09-22 15:12
O demografii w ochronie zdrowia przy okazji tegorocznego Forum Ekonomicznego w Karpaczu CowZdrowiu.pl rozmawiało z dr hab. Agnieszka Chłoń-Domińczak, prof. SGH, prorektor ds. nauki oraz dyrektor Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej, byłą podsekretarz stanu w resorcie polityki społecznej.
Aleksandra Kurowska: Czy nasz system ochrony zdrowia jest przygotowany na wyzwania związane z czekającymi nas zmianami demograficznych?
Agnieszka Chłoń-Domińczak: To co wyraźnie widzimy, jeżeli chodzi o wydatki na opiekę zdrowotną, to że są one zdecydowanie wyższe w starszych grupach wieku. Prowadzone na SGH analizy wskazują, że wydatki publiczne na opiekę zdrowotną dla osób po 50-tym roku życia rosną w Polsce najszybciej – wydajemy dużo i coraz więcej. Populacja seniorów będzie coraz większa, co wynika z trendów demograficznych. W związku z tym musimy się liczyć z rosnącą presją na wydatki związane z ochroną ich zdrowia. Dlatego ważne jest skoncentrowanie naszego myślenia na to, w jaki sposób utrzymywać jak najlepszy stan zdrowia ludności, w jaki sposób prowadzić działania profilaktyczne, żeby jak najdłużej osoby z najstarszych grup wieku utrzymywały się w jak najlepszej kondycji zdrowotnej.
Czy Polska mogłaby czerpać inspirację z innych państw? Czy są kraje, gdzie opieka ta wygląda modelowo?
Jest kilka krajów, gdzie przede wszystkim zwróciłabym uwagę na to, co się dzieje w zdrowiu publicznym. Wielka Brytania jest krajem, gdzie zarówno rząd, National Health Service i samorządy robią bardzo wiele, żeby wspierać działania związane z dobrą sytuacją seniorów w bardzo różnych kontekstach w ramach polityki zdrowia publicznej. To właśnie one zachęcają do aktywności, odpowiedniej profilaktyki, dostępności przestrzeni, starają się aktywizować starszych, żeby nie zamykać ich w czterech ścianach. Również Skandynawia jest miejscem, gdzie promuje się zdrowy styl życia i aktywność, w ramach polityki aktywnego starzenia się. Pionierem w tych działaniach była Finlandia. Warto z nich brać przykład. Jeśli popatrzymy na statystyki widać, że w bardzo wielu krajach długość życia obywateli jest znacznie dłuższa niż w Polsce. Warto popatrzeć, co tam się dzieje. Seniorzy żyją w tych krajach dłużej i w zdecydowanie lepszym zdrowiu.
Jakie są wydatki zdrowotne polskiego seniora? Często mówi się, że seniorzy duże środki przeznaczają na rzeczy, które w kontekście utrzymania ich w dobry zdrowia wydają się być kontrowersyjne – mam tu na myśli np. suplementy diety?
My nie patrzyliśmy na wydatki seniorów na suplementy tylko bardziej na to, ile NFZ wydaje na usługi zdrowotne, które związane są z osobami w określonych grupach wieku. Wyraźnie widać tendencję rosnącą, jeśli chodzi o wydatki publiczne na zdrowie. To nie jest tak, że wydatki te są wysokie, dlatego że seniorzy kupują sobie dużo leków. Dla przykładu w przypadku siedemdziesięciolatków wydatki na zdrowie na osobę w relacji do wynagrodzenia osób w wieku 30-49 lat wzrosły o prawie połowę. Chociaż to oczywiście też, konsumpcja suplementów w Polsce jest na pewno zbyt wysoka. Reklamy przekonują nas, że dzięki temu, że zjemy 5 pigułek, będę się czuła lepiej, a to nie jest prawda. Budowanie świadomości, że od suplementu ważniejszy jest spacer, zdrowe jedzenie jest znacznie ważniejsze.
Czytaj więcej:
Medycy i osoby starsze będą miały zrefundowaną szczepionkę na grypę
Choroba Alzheimera wyzwaniem dla systemu opieki zdrowotnej
Forum Ekonomiczne: jak optymalizować wydatki w ochronie zdrowia?